Recenzja zmywacza MISSY

Witam Was kochani;)

Dziś chciałam wam przedstawić recenzję zmywacza do paznokci migdałowy, MISSY.

Jest to bezacetonowy zmywacz nabłyszczający z olejkiem. 

Została mniej więcej 1/3 butelki.

Co pisze producent:

A teraz, co nie, co ode mnie:

Trochę poczytałam o tym zmywaczu w sieci, co myślą o nim inni i ja znalazłam chyba większość negatywnych opinii. Ja należę do osób, które tego zdania nie podzielają.

Płytkę nabłyszcza, paznokci ani skórek nie wysusza, co prawda z farbkami nie radzi sobie za dobrze trzeba trochę więcej użyć zmywacza, ale daje rade. Zwykły lakier zmywam w ten sposób, że nasączam wacik przykładam do paznokcia przytrzymuje chwilkę i ścieram, bo bez przytrzymania tylko od razu ścieranie nie wypada dobrze. Jak dla mnie jest wydajny, ponieważ mam go już chyba z nie wiem 2 miesiące? I jego zawartość jest taka jak widzicie. A paznokcie maluję, co najmniej raz w tygodniu. Co do zapachu - migdałów nie czuję śmierdzi jak każdy inny w końcu to zmywacz pachniał nie będzie;)

Ja osobiście mogę go polecić aczkolwiek niektórych na nogi nie rzuci ;) myślę, że kupię go następnym razem ;) chyba ze skuszę się na inny do wypróbowania ;p

Można go nabyć w Kauflandzie. Cena jest przystępna, bo za ok. 6 zł mniej więcej (nie pamiętam już).

No, więc to by było na tyle mam nadzieję, że jak na drugą recenzje to nie jest źle?

A Wy miałyście już styczność z tym zmywaczem? Może polecacie jakiś w rozsądnej cenie?